Co sądzisz o moim blogu?

sobota, 29 grudnia 2012

Po świąteczne wyprzedaże

Dzisiaj rano jak zwykle poszłam do stajni na trening i już od samego rana miałam niemiłą niespodziankę. Albowiem mój kochany młody koń do reszty zmasakrował ocieplacze Artedeusza i w rezultacie ani Watson ani Artedeusz nie maja teraz ocieplaczy na noc :(

To co z nich zostało
Trening dla młodego był dość trudny i biedak się trochę pogubił wiec jak udało mu sie wykonać najtrudniejsze z ćwiczeń to dałam mu już spokój.
Po jeździe poszłam z mamą do centrum handlowego.

Korzystając z po świątecznych wyprzedaży poszłam z mamą trochę "pobuszować" po sklepach. W założeniu miałam kupić jakąś kreacje na sylwestra i ewentualnie buty. Jak to zwykle, moje plany szlag trafił. Kupiłam sukienkę na lato i furę kosmetyków tym intensywnie czerwoną szminkę której po prostu nie mogłam się oprzeć :)


(na zdjęciu tylko kilka najfajniejszych dzisiaj kupionych kosmetyków)

sukienka co prawda nie zwala z nóg ale jest niebrzydka, pasuje do moich karmelowych koturnów i myślę że będzie wygodna na lato.


2 komentarze:

  1. Bardzo faje zakupy. Może pokazałabyś nam swój pokój na blogu lub w postaci filmiku, bardzo proszę ;3

    OdpowiedzUsuń
  2. Też bym obejrzała sobie haul :)

    OdpowiedzUsuń